IV Rozdział:CUDOTWÓRCZA DZIAŁALNOŚĆ JEZUSA:8,1-11,1


Uzdrowienie trędowatego:8,1-4

A kiedy zstąpił z góry,wielkie rzesze ruszyły za Nim. A oto podszedł trędowaty i upadłszy przed Nim,powiedział: Panie , jeśli chcesz , możesz mnie oczyścić. Wtedy Jezus wyciągnął rękę i dotknął go mówiąc: Chcę , bądz oczyszczony. I natychmiast został oczyszczony z trądu. Wtedy Jezus powiedział doń: Pamiętaj,żebyś nie mówił o tym nikomu,lecz idz,przedstaw się kapłanowi i złóż ofiarę przepisaną przez Mojżesza,by była dla nich świadectwem!.

Setnik z Kafarnaum:8,5-13

A kiedy Jezus wchodził do Kafarnaum , pewien setnik wyszedł Mu naprzeciw i prosił Go,mówiąc:Panie,sługa mój leży w domu sparaliżowany i strasznie cierpi. Powiedział mu Jezus: Pójdę i uzdrowię go. Lecz setnik na to: Panie,ja nie jestem godzien,abyś wszedł pod mój dach ,ale powiedz tylko słowo,a będzie uzdrowiony mój sługa. Bo ja,sam będąc podległy władzy,również mam poddanych mi żołnierzy. I kiedy mówię do jednego: Idz- to on odchodzi. A kiedy mówię drugiemu: Przyjdz - to przychodzi. A do sługi gdy mówię: Zrób to - to on zrobi. Słysząc to Jezus zdziwił się bardzo i powiedział do tych którzy szli za Nim. Zaprawdę mówię wam , u nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Otóż powiadam wam,że wielu przyjdzie ze wschodu i z zachodu , aby zasiąść na uczcie wspólnie z Abrahamem,Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim, gdy tymczasem poddani królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz ,w ciemności,gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów.A potem powiedział do setnika:Idz i niech się stanie tak, jak uwierzyłeś.
I właśnie o tej godzinie został uzdrowiony jego sługa.

Uzdrowienie matki żony Piotra:8,14-15

A przyszedłszy do domu Piotra,Jezus zobaczył matkę jego żony leżącą w gorączce.Dotknął jej ręki i opusciła ją gorączka. Wstała tedy{uzdrowiona}i posługiwała Mu.

Uzdrowienie opętanych:8,16-17

A gdy nadszedł wieczór ,przyprowadzono doń bardzo wielu opętanych przez czarta. A On słowem tylko wypędził z nich złe duchy i uleczył wszystkich,którzy byli chorzy. I tak miał się wypełnić przepowiednia Izajasza proroka: SŁABOŚCI NASZE WZIĄŁ NA SIEBIE I OBCIĄŻYŁ SIĘ NASZYMI CHOROBAMI.

O naśladowaniu Jezusa:8,18-22

A widząc,jak otaczają Go rzesze,kazał Jezus udać się na drugi brzeg. Wówczas to pewien uczony w Piśmie,zbliżywszy się do Niego , powiedział:Nauczycielu,pojdę z Tobą,dokąd tylko się udasz. A Jezus odpowiedział:Lisy mają swe nory,ptaki,co latają w powietrzu-gniazda,a Syn Człowieczy nie ma gdzie złożyć swej głowy. A oto inny,ktoś spośród uczniów,zwrócił się doń ze słowami: Panie ,pozwól mi pójść najpierw pogrzebać ojca mego. Lecz Jezus odpowiedział: Chodz ze Mną , a grzebanie umarłych zostaw umarłym.

Uciszenie burzy na morzu:8,23-27

Potem wszedł do łodzi,a z Nim uczniowie Jego. I oto zerwała się burza na morzu tak wielka ,że łódz zalewały fale.A On spał. Zbliżywszy się tedy do Niego, obudzili Go wołając: Ratuj,Panie,giniemy! A On na to: Czemuż się boicie,o wy,małej wiary?A potem,powstawszy,uspokoił wicher i morze. I nastała wielka cisza. A ludzie zdumieni mówili między sobą: Kimże On jest,że nawet wichry i morze są Mu posłuszne?

Opętani z Gadary:8,28-34

A kiedy znalazł się na drugim brzegu,w krainie Gadareńczyków,dwaj opętani,wyszedłszy spomiędzy grobów,zagrodzili Mu drogę.Byli pełni takiej dzikości,że nikt nie mógł przejść tą drogą.I poczęli krzyczeć.Czego chcesz od nas Synu Boga? Czy po to przyszedłeś,by nas nękać jeszcze przed czasem? Znajdowało się tam również, w pewnej odległości ,wielkie stado pasących się swiń. Mówiły więc demony do Jezusa: Jeśli nas wypędzisz, poślij nas w tę trzodę świń. I powiedział im: Idzcie. Ruszyły więc i wstąpiły w świnie. I oto całe stado zwaliło się z urwistego brzegu do morza i zostało pochłonięte przez fale. Pasterze zaś uciekli i przybywszy do miasta ,opowiedzieli wszystko o tym ,jak opętani zostali uleczeni. Wtedy całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa. A gdy go zobaczyli,prosili ,ażeby opuścił ich kraj.

Uzdrowienie paralityka:9,1-8

Wstąpiwszy tedy do łodzi,przeprawił się z powrotem na drugą stronę i przybył do swego miasta. I oto przyniesiono Mu paralityka,leżącego na łóżku. Widząc jch wiarę , Jezus powiedział do paralityka: Miej ufność,synu! Twoje grzechy są ci odpuszczone. A niektórzy spośród uczonych w Piśmie mówili między sobą: On bluzni. Lecz Jezus,rozpoznawszy ich myśli,powiedział : Po co te złe podejrzenia w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: ,,odpuszczają ci się twoje grzechy '' czy też: ,,wstań i chodz'' Żebyście wiedzieli, ze Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów!A potem powiedział do paralityka: Wstań, wez swoje łoże i idz do domu! Wstał tedy i poszedł do swego domu. A rzesze,które na to patrzyły , ogarnął strach. I uwielbiali Boga za to , ze dał ludziom tak wielką władzę.

Powołanie Mateusza i uczta w domu celnika: 9,9-13

Odszedłszy stamtąd,zobaczył Jezus pewnego człowieka siedzącegoprzy cle, imieniem Mateusz. I powiedział do niego: Chodz ze Mną. A on wstał i poszedł za Nim. A kiedy znajdował się przy stole w pewnym domu,przyszło wielu celników i grzeszników, aby zasiąść do stołu wspólnie z Jezusem i Jego uczniami. Spostrzegłszy to faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada z celnikami i grzesznikami? Lecz On,usłyszawszy to, powiedział: Nie zdrowi,lecz chorzy potrzebują lekarza.Odejdzcie stąd i pomyślcie , co znaczą słowa: Miłosierdzia pragnę , a nie ofiary. Nie przyszedłem bowiem , by upominać sprawiedliwych , lecz grzeszników.

Sprawa postów:9,14-17

Zbliżyli się wtedy doń uczniowie Jana i zapytali: Dlaczego uczniowie Twoi nie poszczą,podczas gdy my podobnie jak faryzeusze - zachowujemy liczne posty? Jezus odpowiedział: Czyż goście weselni mogą się smucić,dopóki pan młody jest jeszcze z nami? Przyjdą dni , kiedy oblubieniec zostanie zabrany. Wtedy będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z nowego materiału do starego ubrania., bo {nowa} łata powoduje rozdarcie ubrania i powstaje jeszcze większe uszkodzenie. Nie wlewa się też młodego wina do starych bukłaków , bo pękają. Wówczas wino wycieknie i bukłaki się zmarnują. Młode wino wlewa się do nowych bukłaków i wtedy wszystko się ocala.

Wskrzeszenie córki Jaira i uleczenie niewiasty chorej na krwotok:9,18-26

Kiedy jeszcze to mówił, oto zjawił się pewien przełożony {synagogi}i padając Mu do nóg powiedział: Przed chwilą umarła moja córka. Ale przyjdz ,połóż na nią Twą rękę , to ozyje. Tedy Jezus powstawszy udał się z nim z uczniami swymi. A oto pewna kobieta cierpiąca od dwunastu lat na upływ krwi podeszła z tyłu i dotknęła brzegu Jego płaszcza. Mówiła bowiem sobie: Jesli się tylko dotknę Jego płaszcza, będę uzdrowiona. A Jezus odwróciwszy się zobaczył ją i powiedział: Ufaj , córko , twoja wiara uzdrowiła cię. I od tego momentu kobieta była zdrowa. A kiedy przyszedł Jezus do domu przełożonego i zobaczył fletnistów oraz tłum zawodzący, powiedział: Wyjdzcie stąd! Dziewczynka nie umarła. Ona śpi. A oni wyśmiewali Niego. Lecz kiedy usunięto tłum z wnętrza, On wszedł, wziął dziewczynkę za rękę , a ona wstała. I rozeszła się o tym wieść po całym tamtejszym kraju.

Uzdrowienie dwu niewidomych:9,27-31

A kiedy Jezus odchodził stamtąd,szli za nim dwaj ślepcy wołając:Synu Dawida ,zmiłuj się nad nami! Gdy zaś Jezus już wszedł do domu,przystąpili do Niego niewidomi. Wtedy Jezus zapytał: Czy wierzycie, ze Ja mogę to uczynić? A oni odpowiedzieli: Tak,Panie. Dotnął tedy ich oczu i powiedział: Niech wam się stanie według wiary waszej. I otworzyły się ich oczy. Wówczas Jezus nakazał im surowo: Pamiętajcie:nikt nie powinien o tym wiedzieć. Ale oni,skoro tylko wyszli,roznieśli wieść o Nim po całej tamtej okolicy.

Uzdrowienie niemego-opętanego: 9,32-34

A gdy tamci wyszli, przyprowadzono mu opętanego , który był niemową. Czart został wyrzucony, a niemy przemówił.Wtedy rzesze,podziwem zdjęte, poczęły wykrzykiwać. Nigdy nie widziano czegoś podobnego w Izraelu. Lecz faryzeusze mówili: On przez księcia czartowskiego wyrzuca czarty.

Wielkie żniwo: 9,35-38

A Jezus obchodził wszystkie osiedla i miasta, nauczając w synagogach , głoszac Dobrą Nowinę o królestwie i leczac wszelkie choroby i wszystkie dolegliwości.A widząctłumy {ludzi} , litował się nad nimi , bo byli umęczeni i pozbawieni opieki jak owce,które nie mają pasterza. Powiedział więc do swoich uczniów: Żniwo jest obfite,ale jakże mało robotników! Proście Pana żniwa,aby posłał robotników na swoje żniwo.

Wybór Dwunastu: 10,1-4

Wezwawszy swych dwunastu uczniów , dał im Jezus władzę nad duchami nieczystości , tak aby mogli je wypędzać i leczyć wszelkie choroby oraz niemoce. A oto imiona dwunastu Apostołów: jako pierwszy Szymon,zwany Piotrem i Andrzej , brat jego. Potem Jakub , syn Zebedeusza i brat jego Jan,Filip i Bartłomiej; Tomasz i Mateusz celnik;Jakub,syn Alfeusza i Tadeusz.Szymon Kananejczyk i Judasz Iskariota ,ten,który Go zdradził.

Mowa misyjna: 10,5-15

Tych Dwunastu posłał Jezus na misję,dając im takie oto polecenie: Nie wchodzcie na drogę,która wiedzie do pogan, i nie wstępujcie do miasta Samarytan. Idzcie raczej do owiec zagubionych spośród ludu izraelskiego. Wędrując ogłaszajcie,że królestwo niebieskie jest tuż. Uzdrawiajcie chorych ,wskrzeszajcie umarłych,oczyszczajcie trędowatych, wyrzucajcie złe duchy. Darmoście otrzymali , darmo rozdawajcie. Nie bierzcie do swych trzosów ani złota,ani srebra,ani miedzianych pieniędzy. Nie zabierajcie w drogę ani torby podróżnej,ani dwu ubrań,ani sandałów,ani laski. Wart jest bowiem robotnik strawy swojej. Gdy wejdziecie do jakiegoś miasta lub osiedla , dowiedzcie się ,kto tam jest godny , i u tego zostancie aż do waszego odejścia. Wchodząc do jego domu,pozdrówcie go, Jeśli dom jest tego godny,niech zstapi nań pokój wasz; jeśli nie, niech wasz pokój powróci do was. A gdzie nie zechcą was przyjąć ani słuchać słów waszych ,wyjdzcie z takiego domu lub miasta, strząsając kurz ze stóp waszych. Zaprawdę mówię wam,że w dzień sądu Sodomę i Gomorę spotka los mniej przykry niż to miasto.

Zachęta do mężnego wyznawania wiary: 10,16-39

Oto posyłam was jak owce między wilki.Bądzcie roztropni jak węze, a niewinni jak gołębie. Miejcie się na baczności przed ludzmi: bedą was bowiem stawiać przed sądami , będą was biczować w swych synagogach. Bedą was też prowadzić - z mojego powodu - przed namiestników i królów,abyście składali zeznania przed nimi i przed poganami. Lecz kiedy was pozwą,nie martwcie się w niepokoju,co i jak będziecie mówić: będzie wam dane w owej chwili ,co i jak trzeba mówić. Bo to nie wy będziecie mówić,lecz Duch Ojca waszego przemówi przez was.Brat wyda na śmierć własnego brata,a ojciec własne dziecko; dzieci wystąpią przeciwko własnym rodzicom i doprowadzą ich do zguby. A wy będziecie przedmiotem nienawiści dla wszystkich z powodu mojego imienia, lecz kto wytrwa do konca , będzie zbawiony. Gdy was zaczną prześladować w jednym mieście,schrońcie się do drugiegio,a jeśli i w tym bądą was poszukiwać , uchodzcie do trzeciego. Zaprawdę mówię wam,że nie skończycie nawet z miastami Izraela - zanim przyjdzie Syn Człowieczy.Uczeń nie jest ponad mistrzami ani sługa nie przewyzsza swego pana. Wystarczy,że uczeń bedzie dorównywał swemu nauczycielowi, a sługa - panu. A jeżeli Pana domu uznali za Belzebuba,to o ileż bardziej uczynią to samo z domownikami Jego. A zatem nie lękajcie się ich! Nic bowiem nie jest zakryte ,co by nie miało być odsłonięte,nic też nie pozostaje w takiej tajemnicy , by nie miało być ujawnione. Co mówię wam w ciemności,opowiadajcie w pełni dziennego światła,a co posłyszycie na ucho,rozgłaszajcie na dachach. Nie bójcie się wiec tych , którzy zabijają ciało,ale duszy zabić nie mogą! Bójcie się raczej Tego ,który może wtrącić do piekła i duszę i ciało. Czyż nie sprzedaje się dwu wróbli za jednego asa? A jednak żaden z nich nie spada na ziemię bez woli Ojca. A wy? Przecież wszystkie włosy wasze są policzone! Nie bójcie się więc: jesteście warci więcej niż mnóstwo wróbli. Ktokolwiek opowie się za Mną wobec ludzi, Ja z swej strony opowiem się za nim przed Ojcem moim ,który jest w niebie. Lecz kto się Mnie wyprze przed ludzmi, tego i Ja wyprę się przed Ojcem moim,który jest w niebie.
Nie myślcie ,że przyszedłem , by zaprowadzić pokój na ziemi. Przyszedłem bowiem,aby przeciwstawić człowieka jego własnemu ojcu, córkę - jej własnej matce,a synową - matce jej męza. I tak {staną się} nieprzyjaciółmi człowieka domownicy jego.
Kto kocha swego ojca lub swoją matkę bardziej niż Mnie , nie jest Mnie godzien. I kto kocha swego syna lub swoją córkę bardziej niż Mnie,nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża i nie idzie za Mną,nie jest Mnie godzien. Kto znajdzie swoje życie, straci je: a kto straci swoje życie ze względu na Mnie, znajdzie je.

Nagroda za przyjęcie uczniów Jezusa: 10,40-11,1

Kto was przyjmuje , Mnie przyjmuje, a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, otrzyma zapłatę proroka, a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego,otrzyma zapłatę sprawiedliwego.Ktokolwiek poda kubek zimnej wody jednemu z tych maluczkich, jako że jest uczniem moim,zaprawdę powiadam wam, nie minie go nagroda

A kiedy Jezus skończył udzielanie tych pouczeń swym dwunastu uczniom,wyruszył stamtąd , by nauczać i głosić { Dobrą Nowinę} w ich miastach.